Zlokalizowane na ulicy Warszawskiej Novo było jednym z najciekawszych miejsc na mapie całej konurbacji górnośląskiej. Za wizję miejsce oraz opracowanie dań z karty odpowiadał Przemysław Błaszczyk, którego widzowie i fani dobrej kuchni mogli znać z programu Top Chef. Specjalnością restauracji były przede wszystkim dania kuchni włoskiej, które przygotowywano według starannie opracowywanych receptur, wyłącznie z najwyższej jakości składników. Kartę uzupełniały różne pozycje winne, z których najdroższa kosztowała blisko 1000 złotych. Mimo takich cen katowiczanie pokochali to wyjątkowe miejsce, a wieczorami znalezienie w nim wolnego stolika wręcz graniczyło z cudem. Nic więc nie wskazywało na to, że tak sprawnie prowadzona i oferujące wyśmienite dania restauracja może mieć problemy z odnalezieniem się na rynku.

Niespodziewany wybór pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 pokrzyżował jednak plany restauratorów i zmusił ich do zamknięcia punktu. Ze swoimi klientami, pracownikami oraz dostawcami pożegnali się oni w emocjonalnym poście na Facebooku.