W sobotę 11 lipca ulicami deszczowych tego dnia Katowic przeszedł Marsz Autonomii Śląska. Uczestnicy w narzuconej z góry liczbie 150 osób (ze względu na obostrzenia, związane z zagrożeniem epidemiologicznym) wyruszyli z Placu Wolności i zakończyli marsz na placu Sejmu Śląskiego. Jak co roku – marsz zorganizował Ruch Autonomii Śląska. Marsz został zwieńczony przemówieniami i wystąpieniami. Jak tłumaczył obecny na marszu Jerzy Gorzelik, lider RAŚ – 15 lipca minie wiek, odkąd Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę konstytucyjną, która zawierała statut organiczny województwa śląskiego. Organizatorzy mieli w planach świętowanie tego wydarzenia rozmachem. Niestety pandemia pokrzyżowała wiele tych planów. Niemniej jednak z tej okazji zawisną w wielu miejscach regionu wielkoformatowe flagi Górnego Śląska i banery. Zorganizowano nawet zbiórkę na pokrycie kosztów tej akcji (uzbierano już 9 tysięcy złotych!). Warto wspomnieć, że RAŚ to organizacja, dążąca do umocnienia śląskiej tożsamości oraz decentralizacji państwa.